gkc (1).jpg
gkc (1).jpg
gkc (1).jpg Rozmiar 243 KB |
opadającym na policzki,
wargami kosztującymi moje uszy
i językiem zbierającym z szyi dreszcze.
Obmyj moje plecy winem,
spijaj je z pośladków i lędźwi.
Pocałunkami pytaj moje uda
o drogę do serca,
strącaj nimi z powiek sen.
Gwiezdnym pyłem posyp moje piersi,
rzuć mnie w płatki róż.
Ukradnę im aksamit
i ubiorę w niego swoją skórę,
dam Twoim ustom posmakować kwiecistej słodyczy mojego łona.